Jeśli tęsknisz za beztroskimi chwilami z dzieciństwa i słodkim zapachem wypieków babci, ten przepis pozwoli Ci przenieść się wspomnieniami do dziecięcych lat i przypomnieć sobie smak jej maślanych bułeczek. Przepis jest banalnie prosty i nawet kucharz amator może nim zaskoczyć swoich najbliższych.
Dodatkowo:
Wodę i mleko lekko podgrzewamy np. w kuchence mikrofalowej. Mają być ciepłe, ale nie gorące. Do miski dodajemy ciepłe mleko, wodę, dodaj cukier, sól i drożdże. Mieszamy.
Następnie cały czas mieszając dodajemy powolutku przesianą mąkę. W ten sposób wyrobione ciasto przekładamy do dużej miski posmarowanej od środka masłem. Przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 40 min. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Stolnicę oprószamy mąką i przekładamy na nią wyrośnięte ciasto. Chwilkę zagniatamy i dzielimy ciastko na dwie równe części. Następnie każdą z części kroimy na ok. 6 równych porcji.
Każdy kawałek ciasta ugniatamy i formujemy w małą kuleczkę. Bułeczki układamy na blasze w równych odstępach, przykrywamy ściereczką i ponownie odstawiamy na ok. 20 min. do wyrośnięcia.
Na koniec na każdej z bułeczek kładziemy kawałek masła i posypujemy mąką – dzięki temu bułeczki będą chrupiące i błyszczące.