Ciasto ma różne kształty. Niektórzy smarują arkusze ciasta nadzieniem, po czym zwijają w rolki i rozprowadzają w okrągły kształt w formie spirali. Te same rolki można po prostu ułożyć obok siebie. Wybrałam najbardziej leniwą wersję bułgarskiej banitsy – arkusze złożyłam w stos i posmarowałam twarogiem.
Ubić jajka, wlać do nich mleko (lub śmietanę), sól i pieprz, dodać twarożek i dobrze wymieszać do uzyskania gładkości.
Połóż jeden arkusz na dnie wysmarowanej tłuszczem formy do pieczenia i posmaruj ją masłem.
Na wierzchu posmaruj częścią nadzienia, przykryj kolejną warstwą arkusza i ponownie skrop olejem. Powtarzaj warstwy, aż arkusze ciasta francuskiego się skończą.
Obficie posmaruj ostatni arkusz kwaśną śmietaną. Możesz również użyć mleka lub kefiru.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni i piecz banitsę przez 35–45 minut. Wszystko zależy od grubości ciasta i samego piekarnika.