Jak czytamy na portalu Onet.pl, naukowcy alarmują, aby ryby grillować, gotować i piec, a nie smażyć. Dr Radosław Kowalski z Instytut Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie mówi, że przez smażenie ryba traci wiele cennych właściwości:
Dominująca ryba w panierce musi odejść w niepamięć. Panierowanie ryb w bułce tartej lub mące, a następnie jej smażenie w oleju prowadzi nie tylko do największych strat w zawartości kwasów omega3, bo szybko się one utleniają, ale także wprowadza węglowodany i tłuszcze wielonienasycone długołańcuchowe, mniej korzystne dla naszego zdrowia.
Kwasy omega3 są istotne zwłaszcza w przypadku dzieci, bo odpowiadają za prawidłowy rozwój i funkcjonowanie układu nerwowego. Kwasy te mogą także pomóc dorosłym w utrzymaniu zdolności intelektualnych. Jeśli jednak chcemy zjeść smażoną rybę, musimy pamiętać o kilku zasadach: